Poranek

Wiesz o tym, że odwrócili się ode mnie wszyscy, którzy są w Azji, a wśród nich Fygelos i Hermogenes. Niech Pan okaże miłosierdzie domowi Onezyfora, bo mnie często pokrzepiał, a więzów moich się nie wstydził - wyjaśnienie słów w artykule: Drugi Lista św. Pawła do Tymoteusza, rozdział 1, Wierność Bogu
pole i kościół

Drugi List św. Piotra, rozdział 2
interpretacja, znaczenie, komentarz, wyjaśnienie

 

(1) Lecz byli też fałszywi prorocy między ludem, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzać będą zgubne nauki i zapierać się Pana, który ich odkupił, sprowadzając na się rychłą zgubę.

Fałszywi nauczyciele bardzo szybko pojawili się w chrześcijaństwie. Już za życia apostołów, tworzyli rozłamy w lokalnych zborach, wprowadzali błędne nauki, zwodząc wyznawców. Autor listu, prawdopodobnie Piotr ostrzega nas przed nimi. Po czym ich poznać? Tutaj mowa jest o zgubnej nauce, czyli takiej, która zamiast opamiętać grzesznika, spowoduje tak naprawdę oddalenie od nauk biblijnych. Niektórych z nich, poznamy po tym, że będą zapierać się Pana Jezusa i wszystkich tych wyznań religijnych, które pomniejszają rolę Jezusa w naszym zbawieniu.

Błędna nauka to nie tylko odrzucenie Pana jako Boga, ale wszelkie inne tezy, poglądy czy wierzenia niezgodne z Pismem Świętym, jak chociażby stawianie tradycji ludzkiej nad Słowem Bożym. Skutkiem tych decyzji będzie zguba, czyli śmierć wieczna.

By mieć jeszcze szansę

(2) I wielu pójdzie za ich rozwiązłością, a droga prawdy będzie przez nich pohańbiona.

Niestety ale wielu wyznawców uwierzy w błędną naukę i przyjmie to zgubne wyznanie. Jak wielu głosicieli, którzy mienią się chrześcijanami, zaniża poziom standardów biblijnych? W ilu kościołach słyszy się, np. że związki kobieta z kobietą, mężczyzna z mężczyzną są wynikiem choroby, nie będące grzechem? Wręcz popiera się tak niezdrowo biblijne zachowania. Swoim postępowaniem, sprowadzą zgubę na siebie, hańbiąc jednocześnie nauki płynące z kart Pisma Świętego.

(3) Z chciwości wykorzystywać was będą przez zmyślone opowieści; lecz wyrok potępienia na nich od dawna zapadł i zguba ich nie drzemie.

Wielu fałszywych nauczycieli, będzie wykorzystywać wyznawców dla zysków materialnych i emocjonalnych. Chciwość to nie tylko pieniądze, ale również uznanie, chęć bycia kimś ważniejszym. Jedna z cech, która obnaża takich nauczycieli, to ich bogactwo i pycha. Nie tym mamy się kierować w naszym życiu.

Wyrok ich potępienia od dawna na nich zapadł, można interpretować tym, że Bóg od dawna ostrzega nas co stanie się ze zwodzicielami, ich los jest z góry przesądzony. Wiedzą co ich za to czeka, a mimo to z powodu chciwości brną dalej w obłudzie i pociągają za sobą innych.

ogień

 

Demony zrzucone do ciemności

(4) Bóg bowiem nie oszczędził aniołów, którzy zgrzeszyli, lecz strąciwszy do otchłani, umieścił ich w mrocznych lochach, aby byli zachowani na sąd;

Wiemy o tym, że podczas buntu aniołów, 1/3 z nich trafiła na ziemię a nie do otchłani. Czytając kolejne wersety rozdziału, możemy wyciągnąć wniosek, że stało się to przed potopem oraz może mieć z nim duży związek. Rozdział drugi mocno potępia wszelkie zboczenia seksualne. Zwróćmy również uwagę w Pierwszej Księdze Mojżeszowej, 6.4, oraz Pierwszym Liście Piotra 3.19-20 czytamy o duchach/aniołach uwięzionych i w każdym przypadku powiązane jest to wydarzenie z potopem.

Grzech tych aniołów, musiał przekraczać jakąś barierę, której nie mogli przekroczyć. Nie mogło być to namawianie człowieka do grzechu, bo dziś demony to czynią a do otchłani nie idą. Jedna z interpretacji głosi, że grzech wspomnianych aniołów to seksualne obcowania z kobietą, wynikiem czego rodziły się dzieci/istoty które wyrastały na olbrzymów. Patrząc na to, że grzech ten za każdym razem umiejscowiony jest z rozwiązłością seksualną, wysuwana teza wydaje się być słuszna.

(5) również starożytnego świata nie oszczędził, lecz ocalił jedynie ośmioro wraz z Noem, zwiastunem sprawiedliwości, zesławszy potop na świat bezbożnych;

Ludzkość tak mocno popadła w grzechu, że tylko 8 ludzi na całym świecie, nadawało się do dalszego zapełniania ziemi. Gdyby Bóg nie uczynił potopu, możliwe że zostaliby oni zabici przez pozostałych mieszkańców globu.

(6) miasta Sodomę i Gomorę spalił do cna i na zagładę skazał jako przykład dla tych, którzy by mieli wieść życie bezbożne,

Głównym grzechem mieszkańców Sodomy i Gomory było cudzołóstwo, perwersje seksualne a więc każda grzeszna odmiana seksu.

(7) natomiast wyrwał sprawiedliwego Lota, udręczonego przez rozpustne postępowanie bezbożników, (8) gdyż sprawiedliwy ten, mieszkając między nimi, widział bezbożne ich uczynki i słyszał o nich, i trapił się tym dzień w dzień w prawej duszy swojej.

Czytając Stary Testament, można odnieść wrażenie, że Lot nie był tak pobożny jak został przedstawiony przez Piotra. Nie oceniajmy innych, nie znając ich środka, tylko Bóg wie jaki jest każdy z nas.

fałszywi nauczyciela - kościół

 

Bóg może uratować każdego jeśli ta osoba tego pragnie

(9) Umie Pan wyrwać pobożnych z pokuszenia, bezbożnych zaś zachować na dzień sądu celem ukarania, (10) szczególnie zaś tych, którzy oddają się niecnym pożądliwościom cielesnym, a zwierzchnością pogardzają. Zuchwali, zarozumiali, nie lękają się nawet bluźnić mocom niebieskim.

Bóg jest z nami nieustannie, choć tego nie widzimy i możemy nie czuć, to mamy pewność, że gdy tylko Go poprosimy, to On nam pomoże w każdym momencie, choć nie zawsze tak, jak tego oczekujemy. Wiara w Boga, pomaga ustrzec się cielesnych pokus, które niszczą człowieka do tego stopnia, że życie takiego człowieka kończy się śmiercią wieczną.

Ponownie zwrócono uwagę na cielesne pożądliwości. Jak duży odsetek ludzi ulega tym pokusom? Ile małych dzieci, młodych dziewczyn i uprowadzonych kobiet jest sprzedawanych zboczeńcom, którzy zamiast miłości kierują się w życiu żądzą chorego brutalnego seksu. Jak dużo ludzi na świecie uprawia seks grupowy? Społeczeństwo w jakim żyjemy jest chore na punkcie erotyki, stała się ona ich przekleństwem. Człowiek żyjący w swoim świecie seksu nie jest zainteresowany Bogiem, dla niego ważniejsze są jego chore pożądania cielesne. Gardzi prawami bożymi do tego stopnia, że staje się zuchwały i nie boi się bluźnić przeciw swojemu Stwórcy.

Poranek

(11) Chociaż aniołowie siłą i mocą są więksi od nich, nie wydają na nich przed Panem wyroku potępienia.

Aniołowie są od nas mocniejsi pod względem fizycznym i emocjonalnym. Widzą nasze upadłe życie, a mimo to nie potępiają nas. Wiedzą, że zostaniemy za to potępieni na sądzie ostatecznym, mają jednak nadzieję, że taki człowiek przed swoją śmiercią odwróci się od grzesznego życia i poprosi Boga o ratunek. Skoro aniołowie nie potępiają ludzi, my tym bardziej nie potępiajmy innych.

(12) Lecz oni, jak nierozumne zwierzęta, które z natury są po to, by je łapano i zabijano, bluźnią temu, czego nie znają; toteż zginą jak one (13) i poniosą karę za nieprawość. Oddawanie się w dzień rozpuście uważają za rozkosz, a gdy współbiesiadują z wami, są zakałą i hańbą, ponieważ nurzają się w swoich pożądliwościach. (14) Oczy ich wypatrują tylko cudzołożnic i nigdy im nie dość grzechu; nęcą dusze słabe, serce mają wyćwiczone w chciwości, synowie przekleństwa.

Życie zwierząt jest smutne. Zostały stworzone dla życia, nie dla śmierci, urozmaicały piękny świat jaki dał nam Bóg. Człowiek sprowadził grzech i choć to on zawinił, to pierwsze umarło niewinne zwierzę. Zwierzęta nie mają takiej inteligencji jak człowiek, kierują się instynktem. Człowiek rozpustnik, bluźniąc przeciwko Stworzycielowi, wydaje na siebie wyrok śmierci. Nie chcąc iść drogą zbawienia, wybiera drogę śmierci.

O tym dlaczego cierpią zwierzęta przeczytasz w artykule: Dlaczego cierpią zwierzęta.

(15) Opuściwszy drogę prostą, zbłądzili i wstąpili na drogę Balaama, syna Beora, który ukochał zapłatę za czyny nieprawe, (16) lecz został zganiony za swoją nieprawość; nieme bydlę juczne, przemówiwszy głosem ludzkim, zapobiegło nierozumnemu postępkowi proroka.

Fałszywi nauczyciele tak jak Balaam podążają za pieniędzmi. Balaam dostał odpowiedź od Boga, by nie szedł przeklinać Izraela. Gdy posłańcy z Moabu przyszli ponownie, tym razem z większymi darami, Balaam zapłonął chciwością. Znając wcześniejszą odpowiedź Pana, ponownie poszedł zapytać o to co ma czynić. Tym razem Bóg też do niego przemówił. Kto z nas, gdyby otrzymał tak wyraźny znak od Boga, dalej w myślał knułby jakby się wzbogacić? Pewnie wielu, chciwość ludzka nie zna granic. Bóg wiedział, że Balaam ma nieszczere intencje i tym razem musiał do niego przemówić ludzkim głosem przez oślicę. Interwencja Boża nie zna granic, użyje każdego możliwego sposobu aby tylko nas ratować przed upadkiem. Balaam po tym upomnieniu, spełnił wolę bożą i błogosławił Izraela.

(17) Ludzie ci, to źródła bez wody i obłoki pędzone przez wicher; czeka ich przeznaczony najciemniejszy mrok. (18) Przemawiając bowiem słowami nadętymi a pustymi, nęcą przez żądze cielesne i rozwiązłość tych, którzy dopiero co wyzwolili się od wpływu pogrążonych w błędzie, (19) obiecując im wolność, chociaż sami są niewolnikami zguby; czemu bowiem ktoś ulega, tego niewolnikiem się staje.

Nasze pożądliwości kierują nami, stajemy się ich niewolnikami. Wszyscy ci którzy fałszywie postępują, wargami czczą Boga a sercem są po drugiej stronie, czeka jeden i ten sam los. Śmierć wieczna, czyli najciemniejszy mrok, brak życia, światłości bożej miłości.

(20) Jeśli bowiem przez poznanie Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa wyzwolili się od brudów świata, lecz potem znowu w nie uwikłani dają im się opanować, to stan ich ostateczny jest gorszy niż poprzedni. (21) Lepiej bowiem byłoby dla nich nie poznać drogi sprawiedliwości, niż poznawszy ją, odwrócić się od przekazanego im świętego przykazania. (22) Sprawdza się na nich treść owego przysłowia: Wraca pies do wymiocin swoich, oraz: Umyta świnia znów się tarza w błocie. 

Człowiek który uwierzył w Boga i stracił wiarę staje się gorszy niż był wcześniej. Co jest tego powodem? Weźmy na przykład typowego statystycznego tzw. chrześcijanina, który twierdzi, że jest "wierzący niepraktykujący" i jednocześnie w jakimś stopniu nie przekracza pewnych norm w swym zachowaniu. Powiedzmy że nie zabija, nie torturuje, czasami nawet pomaga charytatywnie ale zdradza żonę, jednak nie gwałci innych kobiet bo boi się, że jak będzie to czynić to po śmierci odpowie za to przed Bogiem. Gdy taka osoba, uwolni się od grzesznego życia jej wartości moralne urosną. Jednak gdy odwróci się od Boga, porzuci wiarę, uzna że Bóg nie jest wart zainteresowania, utraci bariery jakie powstrzymywały go przed poważniejszymi uczynkami. Może z tego powodu zacząć uprawiać seks grupowy, porywać i gwałcić kobiety czy kraść lub mordować. Pozbycie się pozytywnych wartości jakimi się kierujemy zawsze prowadzi do zguby i pogorszenia stanu.

Werset 21 i 22 może również odnosić do tego, że Bóg wymaga więcej od tych którzy mają większą wiedzę biblijną. Innymi słowy, jeśli usłyszałeś i uwierzyłeś, że Jezus jest zbawicielem i porzuciłeś tą wiarę, to ponosisz za to odpowiedzialność.  W lepszej sytuacji znajdzie się więc ten który o Jezusie nie słyszał a tym samym Go nie odrzucił a w swym życiu kieruje się pozytywnymi wartościami.

Drugi rozdział drugiego listu św. Pawła opisuje fałszywych nauczycieli, którym może być znany nam pastor, ksiądz czy inna bliższa osoba która uczy o Bogu. Nie każdy kto głosi słowo boże jest sługą bożym. Wyżej wymieniony werset listu ujawnia w miarę łatwe do wykrycia występki fałszywych nauczycieli. W Biblii znajdziemy o wiele więcej przestróg i wskazówek, w powyższych słowach Piotr skupił się głownie na rozpuście oraz w początkowych wersetach chciwości.

Zapraszamy również do zapoznania się z naszymi pozostałymi artykułami:

By mieć jeszcze szansę

By mieć jeszcze szansę