By mieć jeszcze szansę

Głos Pana nad wodami, Bóg chwały zagrzmiał, Pan nad wodami wielkimi. Głos Pana potężny, Głos Pana wspaniały. - wyjaśnienie słów w artykule: Psalm 29 - interpretacja - Chwała Boga objawiona w pięknie burzy
ciemność światło chmury

Psalm 38 - Błaganie nieszczęśliwego grzesznika
tekst - interpretacja - streszczenie - komentarz

 

Psalm 38 to wołanie Dawida do Boga o pomoc i przebaczenie. Dawid cierpi z powodu swoich grzechów, które przytłaczają go fizycznie i psychicznie. Czuje się opuszczony, sam i prześladowany przez wrogów. Prosi Boga, by nie karał go w gniewie, bo już jest na skraju wytrzymałości. Wyznaje winę, przyznaje się do grzechu i błaga o miłosierdzie. Psalm kończy się prośbą o szybkie wybawienie, bo Dawid ufa, że tylko Bóg może go uratować z jego trudności.

Jest to jeden z tych psalmów, gdy nie znając głębszej wartości Pisma Świętego, można odnieść wrażenie, że Bóg karze ludzi pod wpływem gniewu. Drastycznie kłóci się to jednak z miłością Bożą, nie powinniśmy więc odbierać go w ten sposób.

Przekaz tego psalmu jest na tyle mocny, że poza niektórymi wersetami, które bezpośrednio odnoszą się do Dawida, można by go przypisać Jezusowi gdy przyjął na siebie grzech ludzki.

Dla lepszego przykładu zostały użyte dwa przekłady. Pierwsze wersety pochodzą z przekładu Biblii Warszawskiej, drugie z przekładu Biblii Tysiąclecia.

By mieć jeszcze szansę

 

Cierpienie Dawida z powodu grzechu

(1) Psalm Dawidowy. Przy ofierze pamiątkowej.
(1) Psalm Dawidowy. Dla wspomnienia.

Psalm Dawidowy to psalm którego autorstwo przypisuje się królowi Dawidowi.

Zaczyna się on od wskazania, że jest to modlitwa przy ofierze pamiątkowej. Psalm podkreśla element wspomnienia, co może odnosić się do pamięci o trudnych doświadczeniach lub Bożej łasce. W czasach Dawida składano ofiary, by uczcić Boga i pamiętać o Jego działaniu w naszym życiu.

(2) Panie! Nie karz mnie w gniewie swoim i nie karć mnie w zapalczywości swojej!
(2) Nie karć mnie, Panie, w Twoim gniewie i nie karz mnie w Twej zapalczywości!

Dawid prosi, by Bóg nie karał go w gniewie. Czuje, że gniew Boży byłby dla niego zbyt ciężki do zniesienia. Pragnienie łagodnego traktowania podkreśla skruchę Dawida. Nie powinniśmy traktować gniewu Bożego w zapalczywości na równie z ludzkim. To zdecydowanie nie jest to samo.

Nie chodzi o to, że Bóg jest okrutny. Dawid po prostu doświadcza bólu wynikającego ze swoich win i jest ich świadomy.

Gniew Boży jest m.in. wymierzeniem sprawiedliwego wyroku. Zapalczywość Boża może być interpretowana jako zagniewanie ze strony Pana. Nie są to ludzkie emocje polegające na porywczości lub chęci odegrania się. O tym czym jest gniew boży przedstawiono w artykule: Gniew Boży - oto mój gniew zawzięty wyleje się na to miejsce.

(3) Bo strzały twoje przeszyły mnie i ciąży nade mną ręka twoja.
(3) Utkwiły bowiem we mnie Twoje strzały i ręka Twoja zaciążyła nade mną.

Strzały i ciężar ręki Boga symbolizują cierpienie, jakie Dawid odczuwa jako konsekwencję swoich grzechów. To oczywiście jest metafora. Bóg nie pastwił się nad psalmistą, to on tak bardzo odczuwał żal, za to że zgrzeszył.

Jakie to mogły być grzechy? W Biblii przeczytać może o trzech głównych, ale z pewnością było ich więcej, tyle że Pismo Święte to nie bibliografia Dawida by się na nim skupiać. Były nimi: cudzołóstwo z Batszebą (Druga Samuela 11:2-5), zabójstwo jej męża Uriasza (Druga Samuela 11:6-17) oraz pycha w spisie ludności (Druga Samuela 24:1-17).

(4) Nie ma na ciele moim miejsca, które by nie było uszkodzone przez gniew twój, i nie ma nic zdrowego w kościach moich z powodu grzechu mojego.
(4) Nie ma w mym ciele nic zdrowego na skutek Twego zagniewania, nic nietkniętego w mych kościach na skutek mego grzechu.

Dawid opisuje, jak grzech niszczy całe jego ciało. Czuje, że Boża kara dotknęła go fizycznie, a nie tylko duchowo. Bardzo mocno wzmacnia to obraz jego rozpaczy.

Pierwsza część wersetu przeczytana dosłownie mogłaby wskazywać, że psalmista został przez Boga tak doświadczony, że jest wręcz w stanie agonalnym. Ukazuje to wrażliwość psalmisty na to co uczynił. Psalm nie wyjaśnia nam jednak z jakim rodzajem przewinienia zmagał się Dawid.

(5) Winy moje bowiem wyrosły ponad głowę moją, są jak wielki ciężar, zbyt ciężki dla mnie.
(5) Bo winy moje przerosły moją głowę, gniotą mnie jak ciężkie brzemię.

Dawid czuje się przytłoczony swoimi grzechami. Ciężar win przerasta jego siły. Pokazuje to, jak głęboko odczuwa konsekwencje swoich działań.

(6) Rany moje cuchną i ropieją z powodu głupoty mojej.
(6) Cuchną, ropieją me rany na skutek mego szaleństwa.

Rany, które ropieją, symbolizują zniszczenia wewnętrzne spowodowane grzechem. Dawid nazywa swoje czyny głupotą, co wskazuje na poczucie winy. Skrucha króla pokazuje nam, że ma świadomość tego iż grzech jaki popełnił był konsekwencją jego głupoty. Większość grzechów jakie popełniamy robimy świadomie. Całe szczęście w nieszczęściu będzie wtedy, gdy będziemy żałować tego co uczyniliśmy.

(7) Jestem zgięty i pochylony bardzo, cały dzień chodzę w żałobie.
(7) Jestem zgnębiony, nad miarę pochylony, przez cały dzień chodzę smutny.

Dawid opisuje siebie jako zgnębionego, chodzącego w smutku. Jego stan emocjonalny znajduje odzwierciedlenie w jego postawie fizycznej - jest pochylony, jakby przygnieciony swoim bólem.

(8) Ogień pali lędźwie moje i nie ma zdrowego miejsca na ciele moim.
(8) Bo ogień trawi moje lędźwie i w moim ciele nie ma nic zdrowego.

Ogień w lędźwiach może symbolizować nie tyle fizyczne, ale duchowe cierpienie. To uczucie rozpalonego bólu przenika całe jego ciało. Oh jak wielkie poczucie winy musiał mieć Dawid by wypowiadać takie słowa.

(9) Jestem osłabiony i bardzo przygnębiony, krzyczę, bo wzburzone jest serce moje.
(9) Jestem nad miarę wyczerpany i złamany; skowyczę, bo jęczy moje serce.

Dawid mówi o głębokim przygnębieniu i bólu serca. Jego dusza jest pełna smutku, do tego stopnia, że krzyczy z rozpaczy.

ciemność

 

Rozpacz i samotność grzesznika

(10) Panie, przed tobą są wszystkie pragnienia moje, a westchnienie moje nie jest zakryte przed tobą.
(10) Przed Tobą, Panie, wszelkie me pragnienie i moje wzdychanie nie jest przed Tobą ukryte.

Dawid zwierza się Bogu ze swoich pragnień i bólu. Wie, że przed Bogiem nie da się niczego ukryć. Ufa, że On rozumie jego cierpienie. Nauka dla nas - Pan wie o nas wszystko, nawet zwykłe westchnienie bez wypowiadanych słów kryje w sobie pewne myśli. Stworzyciel je zna.

(11) Serce moje bije gwałtownie, opuszcza mnie siła moja, a nawet światło oczu moich zanika.
(11) Serce się me we mnie trzepoce: moc mnie opuściła, zawodzi nawet światło moich oczu.

Psalmista opisuje swoje fizyczne i emocjonalne wyczerpanie. Serce bije z niepokoju, a brak siły i zanikanie światła w oczach symbolizują nadciągającą ciemność w jego życiu. Ciemnością tą mogłaby być np. ucieczka ze stolicy gdy ścigał go jego własny syn.

(12) Przyjaciele i towarzysze moi stoją z dala od mego nieszczęścia, a krewni moi stronią ode mnie.
(12) Przyjaciele moi i sąsiedzi stronią od mojej choroby i moi bliscy stoją z daleka.

Dawid opisuje samotność. Nawet najbliżsi odsunęli się od niego, co potęguje jego poczucie izolacji i cierpienia. Jedyna choroba psalmisty o jakiej wspomina Biblia to ogromne osłabienie fizyczne na starość.

(13) Zastawiają sidła ci, co godzą na życie moje; a ci, którzy życzą mi nieszczęścia, grożą zagładą i nieustannie knują podstępy.
(13) Ci, którzy czyhają na moje życie, zastawiają sidła, ci, którzy źle mi życzą, mówią przewrotnie i przez cały dzień obmyślają podstępy.

Oprócz wewnętrznego bólu, Dawid zmaga się z wrogami, którzy pragną jego upadku. Czuje się atakowany i zagrożony przez tych, którzy knują przeciw niemu.

Psalmista nim został królem, był po całym królestwie ścigany przez Saula. Za każdym razem uchodził jednak z życiem. Co więcej, mógł zabić Saula, ale nie chciał podnosić na niego ręki.

(14) Lecz ja, jak człowiek głuchy, nie słyszę i jestem jak niemy, który nie otwiera ust swoich.
(14) A ja nie słyszę - jak głuchy; i jestem jak niemy, co ust nie otwiera.

Dawid przyjmuje postawę milczenia wobec swoich wrogów. Jest jak głuchy i niemy, nie reagując na ich podstępy. W ten sposób pokazuje swoją bezradność lub ufność w Bogu.

(15) Stałem się jak mąż, który nie słyszy i który nie ma odpowiedzi w ustach swoich.
(15) I stałem się jak człowiek, co nie słyszy; i nie ma w ustach odpowiedzi.

Dawid nie odpowiada na oskarżenia i ataki. Jego milczenie może oznaczać pokorę lub oddanie sprawy w ręce Boga.

chmury

 

Nadzieja i ufność w Bogu mimo winy

(16) W tobie bowiem, Panie, pokładam nadzieję moją; Ty odpowiadasz, Panie, Boże mój!
(16) Bo Tobie ufam, o Panie! Ty odpowiesz, Panie, Boże mój!

Pomimo przeciwności, Dawid ufa Bogu. Wierzy, że Bóg usłyszy i odpowie na jego modlitwę. To wyraz jego głębokiej wiary. Gdy w życiu znajdziemy się w sytuacji bez wyjścia, pamiętajmy, że Bóg jest zawsze przy nas. Prośba do Pana z pewnością nam nie zaszkodzi. Ratunek fizyczny jednak nie zawsze nadejdzie. Mamy tak okrutny świat, że pomoc Boża często opiera się na wsparciu duchowym. Gdyby Pan za każdym razem miał interweniować fizycznie tak jak byśmy tego chcieli, to zaczęlibyśmy go traktować jak chłopca do spełniania życzeń.

(17) Bo pomyślałem: Niech się nie cieszą ci, którzy wynoszą się nade mnie, kiedy potknie się noga moja,
(17) Mówię bowiem: Niech się ze mnie nie cieszą; gdy moja noga się chwieje, niech się nie wynoszą nade mnie!

Dawid prosi Pana, aby nie pozwolił jego wrogom cieszyć się z jego upadku. Jego modlitwa to apel o ochronę przed triumfem nieprzyjaciół.

(18) Ja bowiem jestem bliski upadku i ból mój stale jest przede mną.
(18) Bo jestem bardzo bliski upadku i ból mój jest zawsze przede mną.

Psalmista otwarcie przyznaje się do swoich słabości i cierpienia. Jest świadomy swojej sytuacji i z ufnością zwraca się do Stworzyciela o pomoc.

(19) Wyznaję winę moją. Niepokoję się z powodu grzechu swego.
(19) Ja przecież wyznaję moją winę i trwożę się moim grzechem.

Wyznanie win i skrucha to ważne elementy tej modlitwy. Dawid pokazuje pokorę, przyznając się do grzechu przed Bogiem.

 

Wrogowie i niesprawiedliwość wobec sprawiedliwego

(20) Lecz nieprzyjaciele moi żyją i są mocni, i wielu jest takich, którzy nienawidzą mnie bez przyczyny.
(20) Lecz silni są ci, co bez powodu mi się sprzeciwiają, i liczni, którzy oszczerczo mnie nienawidzą.

Mimo skruchy, Dawid wciąż doświadcza wrogości. Jego wrogowie są liczni i niesprawiedliwie go nienawidzą. Zwiększa to jego cierpienie.

(21) A ci, którzy złem za dobre odpłacają, prześladują mnie, gdyż zabiegam o dobro.
(21) Ci, którzy złem odpłacają za dobro, za to mi grożą, że idę za dobrem.

Dawid zwraca uwagę na niesprawiedliwość - jego dobre czyny spotykają się ze złem. Mimo jego starań, jego wrogowie odpłacają mu nienawiścią. Dziś w wielu przypadkach mamy podobnie. Zamiast wdzięczności za okazaną pomoc doświadczyć możemy nieprzyjemności. Warto wtedy swoje problemy powierzyć Bogu, tak by to on się nimi zajął i wymierzył sprawiedliwość. Ludzie często kierują się chęcią zemsty, Bóg natomiast, nawet w sprawiedliwości kieruje się miłością.

By mieć jeszcze szansę

 

Błaganie o bliskość Boga i wybawienie

(22) Nie opuszczaj mnie, Panie, Boże mój! Nie oddalaj się ode mnie!
(22) Nie opuszczaj mnie, Panie, mój Boże, nie bądź daleko ode mnie!

Zdesperowany Dawid błaga Boga o bliskość i opiekę. Wie, że tylko Jego obecność może przynieść mu ulgę. Słowa te przypominają Jezusa, gdy zawołał "Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?". (Mateusza 27,45).

(23) Śpiesz mi z pomocą, Panie, zbawienie moje!
(23) Spiesz mi na pomoc, Zbawienie moje - o Panie!

Końcowa prośba Dawida to błaganie o szybkie wybawienie. Jest w sytuacji, w której tylko Boże wsparcie może go uratować. Warte uwagi jest to, że Dawid pomimo odczuwania ogromnej winy za swój grzech, wciąż uważa, że Pan jest jego zbawieniem. Ma świadomość, że grzech zostanie mu odpuszczony. Dlaczego? Bo szczerze żałował, że go uczynił.

 

Zapraszamy również do zapoznania się z naszymi pozostałymi artykułami:

Dodaj komentarz

Guest

Wyślij

Pomoc