By mieć jeszcze szansę

Śmierć Uzzy przy transporcie Arki Przymierza ukazuje znaczenie szacunku wobec świętości Boga i przestrzegania Jego nakazów. - wyjaśnienie znajdziesz w artykule: Dlaczego Bóg zabił Uzzę podczas niesienia Arki Przymierza
krzyż słońce chmury

Szymon Cyrenejczyk zmuszony do niesienia krzyża
interpretacja - znaczenie

 

Ewangelia Marka 15.21 "I zmusili niejakiego Szymona Cyrenejczyka, ojca Aleksandra i Rufa, który szedł z pola i przechodził mimo, aby niósł krzyż jego."

Ewangelia Łukasza 23.26 "Gdy Go wyprowadzili, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który wracał z pola, i włożyli na niego krzyż, aby go niósł za Jezusem."

Powszechnie uważa się, że Szymon Cyrenejczyk wracał z pracy na roli. W niemal każdym komentarzu i pracy opisującej drogę krzyżową Jezusa w której dokonano wzmianki o Szymonie, zamieszcza się wyjaśnienie, że nie był to typowy powrót pracownika z pola.

Cyrena o której mowa znajdowała się w Libii w Afryce Północnej, gdzie mieszkała spora ilość Żydów. Na Święto Paschy do Jerozolimy ciągnęły tłumy pielgrzymów z całego świata, wśród nich niewątpliwie był i ów Szymon. Szymon być może dopiero przybył do Jerozolimy, jednak bardziej prawdopodobne jest to, że na czas świąt zamieszkał w jednej z okolicznych wsi otaczających Jerozolimę. Miasto było zbyt małe by mogli w nim zamieszkać wszyscy pielgrzymi, wielu z nich nocowało poza murami miasta. Pogląd ten argumentuje się tym, że na czas świąt praca była zakazana, drobny handel i usługi były wprawdzie wykonywane chociażby z racji tego, że ludzie kupowali jedzenie, to ciężka praca na polu z pewnością się do nich nie zaliczała.

Rzymscy żołnierze mieli prawo zmusić mieszkańców do tego by nieśli dla nich towary/przedmioty, dlatego nakazanie Szymonowi niesienie krzyża było czymś powszechnym.

Uznaje się, że synowie Szymona tj. Aleksander i Ruf zostali wyznawcami Chrystusa. Ruf wspomniany jest w Liście do Rzymian 16.13 w którym pozdrowienia śle mu apostoł Paweł. Imię to nie występuje w Starym Testamencie, w Nowym zaś zapisane w Ewangelii Marka 15.21 oraz wspomniany wersecie w Liście do Rzymian 16.13

Poranek

Szymon Cyrenejczyk był pielgrzymem a nie rolnikiem

Szymon Cyrenejczyk, postać wspomniana w Ewangeliach, stał się symbolem człowieka, który nieoczekiwanie staje w obliczu cierpienia i krzyża. Jak wspomniano, Cyrena, z której pochodził Szymon, była miastem znajdującym się w dzisiejszej Libii, w północnej Afryce. W tamtych czasach istniała tam spora społeczność żydowska, która była jedną z wielu diaspor rozsianych po całym Imperium Rzymskim. Warto zaznaczyć, że Żydzi z diaspory często odwiedzali Jerozolimę na najważniejsze święta religijne. Pascha była jednym z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu żydowskim. Stąd można domniemywać, że Szymon był jednym z wielu pielgrzymów, którzy przybyli do Jerozolimy. Jego celem zapewne było uczestniczenie w święcie Paschy. Jest jednak zastanawiające, że Ewangelie wspominają o tym, iż Szymon wracał z pola. Z uwagi na przepisy religijne, które zakazywały pracy podczas świąt, istnieje przypuszczenie, że pole mogło odnosić się do terenu poza miastem, gdzie nocował wraz z innymi pielgrzymami. Innymi słowy, niekoniecznie wracał z pracy, a raczej z miejsca, gdzie przebywał w czasie święta.

trzy krzyże

Sytuacja społeczna i polityczna w Judei była w tamtym okresie bardzo napięta. Kraj znajdował się pod okupacją rzymską, a mieszkańcy musieli podporządkować się rzymskiemu prawu. Jednym z takich praw było to, które pozwalało rzymskim żołnierzom przymuszać miejscowych do niesienia ciężarów na ich rozkaz. Właśnie to prawo wykorzystano, aby zmusić Szymona do niesienia krzyża Jezusa. Dla Szymona mogło to być traumatyczne doświadczenie, ponieważ niósł narzędzie egzekucji skazańca. W kulturze żydowskiej było postrzegane jako hańbiące i nieczyste.

Poranek

Szymon uczestnikiem cierpienia

Szymon, choć początkowo postrzegany jako przypadkowy uczestnik drogi krzyżowej, mimo że nie był tego świadomy, stał się uczestnikiem historii zbawienia. To właśnie jego akt niesienia krzyża symbolizuje współuczestnictwo każdego wierzącego w męce Chrystusa.

Z punktu widzenia narracji ewangelicznej, Szymon pojawia się w momencie, gdy Jezus był już wycieńczony po biczowaniu. Zapewne nie mógł być fizycznie zdolny do dalszego niesienia krzyża. Choć Ewangelie nie podają szczegółów dotyczących stanu Jezusa, można założyć, że zmuszenie Szymona miało na celu przyspieszenie procesu egzekucji. Droga na Golgotę była stroma i długa.

Jego przymuszenie do niesienia krzyża można interpretować w kontekście uniwersalnym. Każdy człowiek, prędzej czy później, staje w obliczu swojego krzyża, czyli cierpienia, trudności życiowych, czy moralnych wyborów. W tym sensie Szymon jest symbolem ludzkiej kondycji, gdzie cierpienie jest nieodłącznym elementem życia, ale jednocześnie może prowadzić do zbawienia, jeśli jest przyjęte z pokorą i w duchu ofiary. Krzyż niesiony przez Szymona staje się narzędziem odkupienia, nie tylko dla niego samego, ale dla całej ludzkości.

Postać Szymona przypomina wiernym, że każdy człowiek musi nieść swój krzyż. Niektórzy zwracają uwagę na to, że Szymon został zmuszony do niesienia krzyża, co może sugerować, że Bóg czasami dopuszcza trudności w naszym życiu nie z naszej woli, ale dla naszego duchowego wzrostu.

Zapraszamy również do zapoznania się z naszymi pozostałymi artykułami:

By mieć jeszcze szansę

By mieć jeszcze szansę