Poranek

Takie widzenie dał mi oglądać: Oto Pan stał przy murze z pionem w ręku. I rzekł Pan do mnie: Co widzisz, Amosie? I odpowiedziałem: Pion. Wtedy Wszechmogący rzekł: Oto Ja spuszczam pion wpośród mojego ludu izraelskiego, już mu nie przepuszczę. - wyjaśnienie słów w artykule: Księga Amosa, rozdział 7, Trzy wizje prorocze Amosa
krzyż chmury

Czy była inna droga zbawienia niż śmierć Jezusa Chrystusa?

 

Czy śmierć Jezusa Chrystusa była potrzebna? Czy Bóg Wszechmogący nie mógł znaleźć lepszego sposobu na zbawienie ludzkości? Odpowiedź jest oczywista i brzmi: Nie mógł, to był najlepsza z możliwych decyzji.

Wielu zadaje sobie pytanie: Skoro Bóg jest tak potężny i może wszystko, to dlaczego wybrał taką drogą zbawienia, po co cierpiał, po co były ofiary ze zwierząt. Przecież przed Bogiem nie ma ograniczeń, jakby chciał to mógłby dać życie wieczne każdemu bez przelewania swojej własnej krwi.

Na wstępie odpowiedzi ustalmy jedno: skoro Bóg wybrał taką a nie inną drogę zbawienia to znaczy że ta była najlepszą z możliwych i jeśli się z nią nie zgadzamy lub nie rozumiemy to problem leży w nas samych. Ryba w akwarium mało wie o świecie, naszą wiedzą przerastamy ją niezliczoną ilość razy i tak samo można porównać człowieka do Boga.

Ofiara Jezusa w jakimś stopniu połączona jest z ofiarowywaniem zwierząt, których to ofiara wskazywał na Jezusa Chrystusa. Składanie zwierząt na ołtarzu, było symboliczną zapłatą za grzech, uczyło że konsekwencją grzeszenia jest śmierć i cierpienie. Krew to życie, przelanie krwi zwierzęcia na ołtarzu wskazywało, że grzech jest tak zły, iż nie można było pozostawić go bez żadnej reakcji. Zabijanie niewinnych zwierząt i przelewanie ich krwi, było również zapowiedzią ofiary Jezusa.

By mieć jeszcze szansę

Jezus cierpiał, bo pragnie prawdziwej miłości

Nie jesteśmy sami we wszechświecie. O istnieniu aniołów pisze sama Biblia, o tym czy są inne cywilizacje poza naszą nie ma jasnej odpowiedzi, część osób uważa że są oni przedstawieni np. w Księdze Joba 1.6 "Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan", gdzie synami Bożymi są przedstawiciele innych planet. Bez względu na to czy jest to poprawna interpretacja, skupmy się na istnieniu aniołów, z których wywodzi się Lucyfer i jego upadłe demony.

Bóg może każdego upadłego anioła oraz człowieka zamknąć na wieczność w ciemności, wyrzucić na odległą planetę i więcej tam nie zaglądać. Może również każdego uśmiercić a część ludzi obdarzyć życiem wiecznym. Mógł to również uczynić przed swoim ponownym przyjściem a wtedy nie musiałby cierpieć. Jednak tego nie zrobił ze względu na nas i dobrych aniołów. Bóg jest Świętością, pełną miłością, kocha nas tak bardzo, że gotów był za nas cierpieć.

krzyż śmierć Jezusa

Aniołowie widząc cierpienie i śmierć Jezusa, zobaczyli że Szatan nie cofnie się przed niczym. To przez niego, jego własny Ojciec znosił cierpienia. To pokazało jak bardzo zło jest okrutne, nie ma przed nim żadnej bariery, zniszczy wszystko na swej drodze. Gdy słyszymy w telewizji że ktoś kogoś zabił często nie zwracamy już na to większej uwagi, ale gdy usłyszymy że jakiś zwyrodnialec zamordował własnych rodziców wcześniej ich torturując, to nie zawsze przejdziemy obok tego obojętnie. Skoro my w świecie grzechu, zwrócimy uwagę na coś takiego, jak bardzo musieli przeżyć to aniołowie którzy grzechu w sobie nie mają.

Oglądanie cierpienia i śmierci własnego Syna, zadanej przez Jego własne dzieci (ludzi) musiało mieć ogromny wpływ na Stwórcę. Fakt, że świadkami tego byli aniołowie, nie oznacza, że my tego nie zobaczymy. Wierzę, że osoby zbawione, aby w pełni zrozumieć ofiarę Jezusa, będą mogły zobaczyć ten obraz z przeszłości, jakby rozgrywał się na żywo.

By mieć jeszcze szansę

Śmierć Jezusa w nowym życiu będziemy przypominać nam o Jego miłości

Gdyby Jezus nie oddał za nas swojego życia i zbawił nas bez śmierci własnej, nie docenilibyśmy wartości życia bez grzechu. To grzech powoduje śmierć. Gdy obdarzeni zostaniemy łaską zbawienia, nasze życie w niebie i nowej ziemi będzie bezgrzeszne. Przez śmierć Jezusa będziemy pamiętać o tym, do czego prowadzą złe myśli, gdyż to od nich zaczął się bunt Lucyfera. Podczas wieczności mogą się zrodzić różne myśli, w tym również ta zła która ponownie doprowadziłaby do buntu. Wiedząc jednak, że dla nas kochany Ojciec cierpiał i umarł w ludzkim ciele, mamy niezbity dowód na to, że zrobi wszystko co tylko możliwe w imię miłości do nas. Jezus który nas tak bardzo kocha, tym samym wyprze z naszych serc w przyszłości wszelką złą myśl. Nie zrobi tego automatycznie, dalej będziemy mieć wolne myśli i to właśnie Jego ofiara sprawi, że nasze serca będą wiecznie pełne miłości i wiary w Zbawcę, będziemy mieć prawdziwą czystą miłość w najwyższym wydaniu:)

Chrystus poprzez śmierć wskazał również na to, że we wszechświecie w prawie bożym istnieje porządek w którym zło jest tak okropne że konsekwencją jego jest śmierć i cierpienie.

Zapraszamy również do zapoznania się z naszymi pozostałymi artykułami:

Poranek

Poranek