Psalm 40 - Dziękczynienie i prośba
tekst - interpretacja - streszczenie - komentarz
Psalm 40 to jedna z najbardziej poruszających modlitw Dawida. Jest pełna wdzięczności, ufności, ale też wołania o pomoc. Psalmista opisuje tu swoje doświadczenia. Pokazuje, że wiara w Boga jest siłą, która podnosi człowieka z upadku i daje mu nowy początek. Jest też inspiracją dla innych, by szukać Bożej pomocy w trudnościach.
Psalm składa się z refleksji nad Bożymi cudami, osobistego wyznania wiary i prośb o wybawienie. Dawid nie ukrywa swoich słabości. Mówi o trudnościach, które go otaczają, i o grzechach, które go przytłaczają. Mimo to jego słowa są pełne nadziei i zaufania do Stworzyciela, który zawsze wysłuchuje tych, którzy do Niego wołają.
Dla lepszej przejrzystości zostały użyte dwa przekłady. Pierwsze wersety pochodzą z przekładu Biblii Tysiąclecia, drugie z przekładu Biblii Warszawskiej.
(1) Kierownikowi chóru. Dawidowy. Psalm.
(1) Przewodnikowi chóru. Psalm Dawidowy.
Psalm Dawidowy to psalm którego autorstwo przypisuje się królowi Dawidowi. Psalmista, już na początku podkreśla, że nie jest to tylko jego prywatna modlitwa, ale utwór, który ma dotrzeć do wielu.
(2) Złożyłem w Panu całą nadzieję; On schylił się nade mną i wysłuchał mego wołania.
(2) Tęsknie oczekiwałem Pana: Skłonił się ku mnie i wysłuchał wołania mojego.
Dawid mówi o cierpliwości i ufności. Nie była to chwila, lecz dłuższy czas oczekiwania. Jego wołanie było wytrwałe i pełne nadziei. Bóg nie pozostał obojętny. Schylił się, czyli zbliżył do człowieka. To piękny obraz Boga, który słucha i odpowiada. Nie jako daleki władca, ale jako bliski Ojciec. Wołanie pełne wiary zawsze zostaje usłyszane. Cierpliwość Dawida pokazuje, że warto trwać i ufać, nawet jeśli odpowiedź nie przychodzi od razu.
Dawid wydobyty z dołu zagłady
(3) Wydobył mnie z dołu zagłady i z kałuży błota, a stopy moje postawił na skale i umocnił moje kroki.
(3) Wyciągnął mnie z dołu zagłady, Z błota grzązkiego. Postawił na skale nogi moje. Umocnił kroki moje.
To obraz wyjścia z kompletnego chaosu. Dół zagłady to miejsce bez nadziei, ciemne i głębokie. Błoto grząskie symbolizuje brak stabilności, bezsilność i zagubienie. Człowiek, który tam się znalazł, nie może sam się wydostać. Potrzebuje pomocy. Bóg wyciąga Dawida z tego miejsca. Podnosi go, oczyszcza i stawia na skale. Skała to symbol bezpieczeństwa, pewności i trwałości. Bóg nie tylko go ratuje, ale też umacnia jego kroki. To nowy początek. Stabilne życie, w którym można pewnie kroczyć naprzód. Przemiana jest całkowita. Z zagubienia do celu. Z chaosu do porządku. Z bezsilności do siły.
(4) I włożył w moje usta śpiew nowy, pieśń dla naszego Boga. Wielu zobaczy i przejmie ich trwoga, i położą swą ufność w Panu.
(4) Włożył w usta moje pieśń nową, Pieśń pochwalną dla Boga naszego. Ujrzy go wielu i ulęknie się, I ufać będą Panu.
Bóg daje nowy początek i nową pieśń. To pieśń radości, wdzięczności i uwielbienia. Nie jest to zwykły śpiew, ale coś, co rodzi się z głębi serca, które doświadczyło Bożej pomocy. Psalmista nie zatrzymuje tego dla siebie. Jego pieśń staje się świadectwem dla innych. Wielu ją usłyszy, zobaczy przemianę i przejmie ich trwoga - respekt wobec Najwyższego. To, co zrobił dla Dawida, może zrobić dla nich. Zaufanie do Boga zaczyna się często od obserwacji Jego działania w życiu innych ludzi. Nowa pieśń jest więc nie tylko osobistym darem, ale także mostem, który prowadzi innych do wiary. Bo Stworzyciel, który działa, jest Bogiem godnym zaufania.
(5) Szczęśliwy mąż, który złożył swą nadzieję w Panu, a nie idzie za pyszałkami i za zwolennikami kłamstwa.
(5) Błogosławiony mąż, który w Panu pokłada nadzieję swoją I nie zwraca się do wyniosłych Ani do uwikłanych w kłamstwie.
Prawdziwe szczęście rodzi się z zaufania Bogu. To szczęście nie zależy od okoliczności ani od opinii innych ludzi. Człowiek, który pokłada nadzieję w Panu, wybiera inną drogę - drogę prawdy i pokory. Nie idzie za pyszałkami, którzy żyją złudnym poczuciem wielkości, ani za zwolennikami kłamstwa, którzy manipulują rzeczywistością. Wyniosłość i fałsz mogą wydawać się kuszące, ale prowadzą donikąd. To ślepe ścieżki, pełne pułapek. Zaufanie Bogu daje natomiast spokój i stabilność. Człowiek, który idzie za prawdą, nie musi się bać. Jest błogosławiony, bo jego fundamentem jest Boża obecność, a nie ulotne obietnice świata.
(6) Wiele Ty uczyniłeś swych cudów, Panie, Boże mój, a w zamiarach Twoich wobec nas nikt Ci nie dorówna. I gdybym chciał je wyrazić i opowiedzieć, będzie ich więcej niżby można zliczyć.
(6) Wiele cudów uczyniłeś, Panie, Boże mój, A w zamysłach twoich wobec nas nikt ci nie dorówna. Gdybym je chciał oznajmić i ogłosić, Są liczniejsze, niż zdołałbym opowiedzieć.
Cudów Boga jest tak wiele, że nie da się ich ogarnąć umysłem ani wyliczyć słowami. Każdy dzień przynosi nowe dowody Jego działania. Od drobnych chwil radości po wielkie, spektakularne wydarzenia wszystko jest częścią Bożych planów. Jego zamysły są inne niż ludzkie. Doskonałe, pełne mądrości i miłości. Czasem trudno je zrozumieć, ale zawsze prowadzą do dobra. Dawid dostrzega to i zachwyca się. Wie, że Pan nie ma sobie równych. Nawet gdyby chciał opowiedzieć o wszystkich cudach, nie starczyłoby mu słów ani czasu. To pokazuje, jak hojny i wszechmocny jest Stworzyciel. Jego działanie jest nieustanne, a Jego plany przewyższają wszelkie ludzkie wyobrażenia.
Bóg nie chciał krwawych ofiar i darów ale szczere serce
(7) Nie chciałeś ofiary krwawej ani obiaty, lecz otwarłeś mi uszy; całopalenia i żertwy za grzech nie żądałeś.
(7) Nie chcesz ofiar krwawych i darów, Ale dałeś mi otwarte uszy; Nie żądasz całopalenia i ofiary za grzech.
Bóg nie szuka pustych rytuałów ani mechanicznie składanych ofiar. Jego pragnieniem jest żywa relacja z człowiekiem. Dawid mówi o otwartych uszach - to symbol gotowości do słuchania i zrozumienia Bożego głosu. Posłuszeństwo jest ważniejsze niż jakiekolwiek zewnętrzne gesty. Dlaczego? Bo można składać ofiary, ale sercem być daleko od Pana. Bóg potrafi rozpoznać fałszywe podejście do wiary. Prawdziwe oddanie to szczerość, otwarte serce i chęć pełnienia Jego woli. To także pokora, by usłyszeć, co Bóg mówi, i odpowiedzieć na to. Wiara nie polega na udawaniu, lecz na głębokim zaufaniu i autentycznym życiu zgodnym z Bożym zamysłem.
(8) Wtedy powiedziałem: Oto przychodzę; w zwoju księgi o mnie napisano:
(8) Wtedy rzekłem: Oto przychodzę; W zwoju księgi napisano o mnie:
Dawid odpowiada z pełną gotowością: "Oto przychodzę". To słowa oddania i posłuszeństwa. Rozumie, że jego życie nie jest przypadkiem. Zwój księgi symbolizuje Boży plan, który obejmuje każdego człowieka. Czy to znaczy, że nie mamy wpływu na swoje życie bo jest ono już zapisane w księdze? Nic z tego. W pełni odpowiadamy za swoje czyny. Zostało to opisane w artykułach:
- Co ma być to będzie - czy mamy wpływ na nasze życie
- Wolna wola w Biblii - czy modlitwa może wpłynąć na drugą osobę
(9) Jest moją radością, mój Boże, czynić Twoją wolę, a Prawo Twoje mieszka w moim wnętrzu.
(9) Pragnę czynić wolę twoją, Boże mój, A zakon twój jest we wnętrzu moim.
Radość psalmisty płynie z pełnienia Bożej woli. To nie jest ciężar ani przymus, ale naturalna potrzeba serca, które pokochało Pana. Jego Prawo nie jest czymś zewnętrznym, nakazem narzuconym siłą. Ono mieszka głęboko w wnętrzu serca - jest częścią jego myśli, decyzji i codzienności. To prawdziwa harmonia, kiedy Boże zamysły stają się pragnieniem człowieka. Czynić Bożą wolę to kroczyć ścieżką, która prowadzi do pokoju i spełnienia.
(10) Głosiłem Twoją sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu; oto nie powściągałem warg moich - Ty wiesz, o Panie.
(10) Zwiastowałem sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu, Oto warg swoich nie zamknąłem, Panie, Ty wiesz o tym.
Dawid nie zatrzymał prawdy dla siebie. Jego słowa były odważne i publiczne. W wielkim zgromadzeniu, pośród wielu ludzi, głosił Bożą sprawiedliwość. Nie powstrzymywał się, nie milczał, nawet jeśli mogło to być trudne. Wiedział, że prawda o Najwyższym musi być usłyszana. To wyraz jego wdzięczności i oddania. Boża sprawiedliwość nie jest czymś ukrytym - trzeba ją pokazywać innym, aby i oni mogli ją poznać. Król Dawid daje przykład odwagi, ale też szczerości. Nie działa dla poklasku, lecz z potrzeby serca. Wie, że Bóg patrzy na jego intencje i słowa. "Ty wiesz, o Panie" - to pewność, że Bóg widzi jego świadectwo.
Sprawiedliwość Pana
(11) Sprawiedliwości Twojej nie kryłem w głębi serca. Głosiłem Twoją wierność i pomoc. Nie taiłem Twej łaski ani Twej wierności przed wielkim zgromadzeniem.
(11) Nie ukrywałem w sercu swoim sprawiedliwości Twojej, Opowiadałem o wierności Twojej i zbawieniu Twoim; Nie zataiłem łaski i wierności Twojej wobec wielkiego zgromadzenia.
Król Dawid jest wiernym świadkiem Bożego działania. Nie trzyma swojej wiary tylko dla siebie. To, co Pan zrobił w jego życiu, staje się tematem jego opowieści. Sprawiedliwość, pomoc i wierność naszego Stworzyciela są zbyt wielkie, by można je było ukrywać. Psalmista mówi o nich głośno, w wielkim zgromadzeniu, gdzie słyszą go inni. Nie ma w nim lęku ani wstydu. Wie, że jego świadectwo może poruszyć serca ludzi i wskazać im drogę do Boga. Bo prawda o Bożej łasce nie jest czymś do ukrycia. Ona ma być światłem, które rozświetla mrok, nadzieją dla tych, którzy jej potrzebują. Milczenie byłoby zaprzeczeniem wdzięczności i wiary, dlatego Dawid głosi z odwagą i przekonaniem. Postawa taka jest godna naśladowania. Ile razy chrześcijanom przyszło w życiu milczeć, bo wstydzili się mówić o Panu? Warto zadać sobie wtedy pytanie: Czy powinniśmy się wstydzić mówić o miłującym Ojcu? Głupota, a jednak wielu ma z tym problem.
(12) A Ty, o Panie, nie wstrzymuj wobec mnie Twego miłosierdzia; łaska Twa i wierność niech mnie zawsze strzegą!
(12) Toteż Ty, Panie, nie odmawiaj mi litości swojej; Łaska i wierność Twoja niechaj mnie zawsze strzegą!
Dawid ma świadomość swojej zależności od Boga. Każdego dnia potrzebuje Jego miłosierdzia, które daje siłę i nadzieję. Wie, że bez Bożej łaski i wierności byłby bezbronny wobec trudności i własnych słabości. To one są jego tarczą, ochroną przed złem i upadkiem. Prośba o nieustanną opiekę to wyraz zaufania, że Bóg nigdy nie zawodzi. Nie polega na własnej sile. Wie, że tylko Boża obecność może go prowadzić i strzec na każdej ścieżce. To przypomnienie, że łaska Pana jest jak fundament - stała i niezawodna, nawet wtedy, gdy człowiek traci pewność siebie.
(13) Otoczyły mnie bowiem nieszczęścia, których nie ma liczby, winy moje mnie ogarnęły, a gdybym mógł je widzieć, byłyby liczniejsze niż włosy na mej głowie, więc we mnie serce ustaje.
(13) Otoczyły mnie bowiem niezliczone nieszczęścia, Dosięgły mnie winy moje nieprzejrzane; Są liczniejsze, niż włosy na mej głowie, A odwaga moja opuszcza mnie.
Dawid maluje poruszający obraz człowieka przytłoczonego przez życie. Nie widzi ich końca, bo są liczniejsze niż włosy na głowie. To uczucie bezsilności, gdy brakuje sił, a serce zamiera ze smutku i przytłoczenia. Psalmista nie udaje, że jest silny. Pokazuje swoją kruchość i słabość, ale jednocześnie nie traci nadziei. Jego słowa uczą, że można być szczerym wobec Boga, nawet wtedy, gdy jest się na dnie. Ta bezradność staje się początkiem wołania o pomoc. Bo Bóg nie opuszcza tych, którzy przyznają się do swojej słabości.
Wołanie o pomoc
(14) Panie, racz mnie wybawić; Panie, pospiesz mi na pomoc!
(14) Zechciej, Panie, ocalić mnie, Panie, pośpiesz mi z pomocą!
Krzyk Dawida jest pełen desperacji, ale też zaufania. To proste wołanie. Nie ma tu skomplikowanych słów ani długich argumentów. To modlitwa człowieka, który wie, że tylko Pan może go ocalić. Psalmista pragnie interwencji natychmiast. Nie za chwilę, nie później ale teraz. Jego modlitwa pokazuje, że można wołać do Boga wprost, bez ozdobników. Bóg słyszy każde wołanie, nawet to pełne łez i niepokoju. Czasami największa siła tkwi właśnie w prostych, szczerych słowach, które płyną prosto z serca.
Takie wołanie nigdy nie pozostaje bez odpowiedzi. Tylko, że często wołamy o pomoc a ona nie przychodzi tak jakbyśmy tego chcieli. To nie oznacza, że Pan nie słyszy, ale Jego odpowiedź może być inna lub przyjść w innym czasie. Pewnym jest, że miłujący Bóg z pewnością się o nas troszczy, nawet jak się nam wydaje, że zostaliśmy opuszczeni. Każdy kochający rodzić pomoże swoim dzieciom. Miłość Boża jest natomiast o wiele większa od ludzkiej. Brak odpowiedzi, nie jest oznaką obojętności, ale tajemnicy, której do końca nie możemy zrozumieć. Inna sprawa, że gdyby Bóg za każdym razem dokonywał cudownych interwencji, to byśmy nie wierzyli w Niego z miłości, ale dla uzyskania korzyści. A nawet jakby był na każde nasze wezwanie, to z pewnością i tak znalazłoby się mnóstwo osób, negujących Jego miłość i obwiniało za zło tego świata.
(15) Niech się zmieszają i razem okryją rumieńcem ci, co na życie me czyhają, aby je odebrać. Niech się cofną zawstydzeni ci, którzy z niedoli mojej się weselą.
(15) Niech się zawstydzą i zarumienią wszyscy ci, Którzy godzą na życie moje, by je zgubić, Niech cofną się okryci hańbą Ci, co pragną mej zguby!
Dawid prosi, by jego wrogowie zostali zawstydzeni i upokorzeni. Nie chodzi o zemstę, ale o to, by ich złe zamiary zostały zniweczone. Pragnie, by ci, którzy cieszą się z jego nieszczęścia, zobaczyli własną porażkę. Ich zło ma obrócić się przeciwko nim, a ich triumf zamienić w wstyd i hańbę. To modlitwa o ujawnienie prawdy i o to, by niesprawiedliwość nie pozostała bez odpowiedzi. Król Dawid ufa, że Pan obroni go przed tymi, którzy chcą go zniszczyć. Bo w Bożym porządku zło nie trwa wiecznie. Ono musi ustąpić miejsca sprawiedliwości, a ci, którzy knują intrygi, prędzej czy później doznają zawstydzenia. Nawet jeśli nie w tym życiu, to hańbą okryją się przy powtórnym przyjściu Zbawiciela.
(16) Niech osłupieją hańbą okryci, którzy mi mówią: Ha, ha!
(16) Niech osłupieją z powodu swej hańby Ci, którzy mówią do mnie: Ha, Ha!..
Drwiny i szyderstwa przeciwników są dla Dawida bolesne. Ha, ha to nie tylko zwykły śmiech, ale wyraz pogardy i radości z cudzego nieszczęścia. Psalmista jednak nie odpowiada tym samym. Zamiast tego oddaje sprawę Bogu. Ufa, że szydercy nie pozostaną bez odpowiedzi. Ich złośliwość obróci się przeciwko nim, a śmiech zamieni się w osłupienie i hańbę. To przypomnienie, że Bóg widzi wszystko - zarówno niesprawiedliwe słowa, jak i intencje serca. Drwiny, choć bolesne, nie mogą zranić na zawsze, bo prawda i sprawiedliwość ostatecznie zwyciężą. Dawid pokazuje, że w obliczu szyderstw warto szukać obrony w Bogu.
Radość w Panu
(17) Niech się radują i weselą w Tobie wszyscy, co Ciebie szukają i niech zawsze mówią: Pan jest wielki ci, którzy pragną Twojej pomocy.
(17) Niech się rozweselą i rozradują w Tobie Wszyscy, którzy Cię szukają; Niechaj ci, którzy miłują zbawienie Twoje, Mówią zawsze: Wielki jest Pan!
Psalmista wzywa wszystkich, którzy szukają Boga, do radości i uwielbienia. To nie jest chwilowe szczęście, ale głęboka radość płynąca z bliskości z Panem. Ci, którzy doświadczyli Jego pomocy, mają powód, by ogłaszać Jego wielkość. "Pan jest wielki!" - to okrzyk wdzięczności i wiary. Dawid pokazuje, że uwielbienie Boga jednoczy ludzi. Wspólne wychwalanie Pana daje siłę i przypomina o Jego dobroci. To wezwanie, by nie milczeć o Bożym działaniu. Radość i wdzięczność mają płynąć na cały świat, aby inni też mogli zobaczyć, że Bóg naprawdę jest wielki.
(18) Ja zaś jestem ubogi i nędzny, ale Pan troszczy się o mnie. Ty jesteś wspomożycielem moim i wybawcą; Boże mój, nie zwlekaj!
(18) Ja wprawdzie jestem ubogi i biedny, Ale Pan myśli o mnie. Ty jesteś pomocą moją i wybawieniem moim. Boże mój, nie zwlekaj!
Psalm kończy się słowami pełnymi pokory i zaufania. Dawid nie ukrywa swojej słabości. Jest "ubogi i nędzny" - to uznanie własnej kruchości i zależności od Swórcy. Ale w tej słabości jest siła, bo Dawid wie, że Pan troszczy się o niego. Bóg nie jest obojętny. Myśli o człowieku, nawet gdy wydaje się on mały i nieistotny. "Ty jesteś pomocą moją i wybawieniem moim" - te słowa są pewnością, że ratunek nadejdzie, bo Bóg jest wierny. Wołanie "nie zwlekaj!" pokazuje, że Dawid potrzebuje Bożej interwencji teraz, ale nie traci nadziei. To modlitwa człowieka, który mimo trudności trwa w wierze i wie, że Bóg nie opuści tych, którzy Mu ufają.
Zapraszamy również do zapoznania się z naszymi pozostałymi artykułami:
- Psalm 31 - interpretacja i tekst - Błaganie w ucisku i dziękczynienie
- Psalm 35 - interpretacja i tekst - Wołanie o pomoc ...
- Psalm 17 - interpretacja i tekst - Błaganie o wyzwolenie od wrogów
- Psalm 139 - interpretacja i tekst - Bóg wszystko przenika
- Psalm 37 - interpretacja i tekst - Los złych i dobrych