By mieć jeszcze szansę

Do którego bowiem z aniołów powiedział kiedykolwiek: Tyś jest Synem moim, Jam cię dziś zrodził? I znowu: Ja mu będę ojcem, a on będzie mi synem - wyjaśnienie słów w artykule: List do Hebrajczyków, rozdział 1, Wyższość Jezusa nad aniołami
Psalm 44 - interpretacja i tekst

Psalm 44 - Błaganie odrzuconego chwilowo Izraela
tekst - interpretacja - streszczenie - komentarz

Psalm 44 to jeden z ... można by powiedzieć nietypowych psalmów. Dlaczego? Bo pokazuje lud, który uważa się za wierny Bogu, a mimo to spadają na niego nieszczęścia. Trochę to nie pasuje, z tym jak niewierny był naród izraelski. Druga sprawa, że w psalmach zwykle czytamy, że posłuszni mają błogosławieństwo. Tutaj jest wręcz odwrotnie - wierność i cierpienie idą razem.

Można to porównać do Jezusa. Zbawiciel był niewinny, a jednak znosił prześladowania i został wydany na śmierć. To też obraz każdego chrześcijanina, który wyznaje Boga i spotyka się z odrzuceniem czy prześladowaniem właśnie z powodu wiary. Psalm 44 to więc modlitwa, która uderza wprost w pytanie: jak to możliwe, że cierpią ci, którzy nie odeszli od Boga?

Dla lepszej przejrzystości zostały użyte dwa przekłady. Pierwsze wersety pochodzą z przekładu Biblii Tysiąclecia, drugie z przekładu Biblii Warszawskiej.

(1) Kierownikowi chóru. Synów Koracha. Pieśń pouczająca.
(1) Przewodnikowi chóru. Pieśń pouczająca synów Koracha.

Synowie Koracha to grupa lewitów związana ze Świątynią Bożą. To właśnie im przypisuje się część psalmów - w tym także Psalm 44 - czy to jako autorom, czy jako tym, którzy je wykonywali podczas nabożeństw.

A sam Korach? Jego historia nie należy do najpiękniejszych. Był lewitą, który w czasach Mojżesza wystąpił przeciwko niemu i Aaronowi. Twierdził, że skoro cały lud jest święty, to każdy powinien mieć prawo sprawować kapłaństwo. Zebrał wokół siebie aż dwustu pięćdziesięciu Izraelitów i wywołał bunt. Skończyło się to dramatycznie. Podczas próby, którą przeprowadził Bóg, ziemia rozstąpiła się i pochłonęła buntowników. O wydarzeniu tym czytamy w 16. rozdziale Księgi Liczb.

Co ciekawe, potomkowie Koracha nie zostali odrzuceni. Żyli dalej, a ich obecność w psalmach pokazuje, że Bóg potrafi odnowić to, co wydaje się stracone.

 

Psalm 44 - wspomnienie dawnych zwycięstw Izraela

(2) Boże, słyszeliśmy na własne uszy: ojcowie nasi nam opowiedzieli o czynie, którego za ich dni dokonałeś, za dni starożytnych.
(2) Boże, na własne uszy słyszeliśmy, Ojcowie nasi opowiadali nam O dziele, którego dokonałeś za dni ich, W czasach dawnych.

Tu zaczyna się pamięć. Lud nie widział cudów wyjścia z Egiptu czy zdobywania ziemi - ale słyszał o nich od ojców. To pokazuje, jak ważne jest przekazywanie wiary.

(3) Ty własną ręką wygnałeś pogan, a ich zasadziłeś, starłeś narody, a im dałeś przestrzeń.
(3) Tyś ręką swoją wypędził narody, a ich osadziłeś; Wytępiłeś lud, a ich rozkrzewiłeś.

Opis jest obrazowy - jakby to Bóg sam "wygnał" narody. Mowa jest tutaj o wejściu Izraela do Ziemi Obiecanej. O tym dlaczego tak się działo pisaliśmy m.in. w artykule: Kananejczycy w Biblii - kim byli i dlaczego zostali wytraceni?.

(4) Bo nie zdobyli kraju swoim mieczem ani ich nie ocaliło własne ramię, lecz prawica i ramię Twoje, i światło Twego oblicza, boś ich umiłował.
(4) Bo nie mieczem swoim zdobyli ziemię Ani ramię ich pomogło im, Lecz prawica twoja i ramię twoje Oraz światło oblicza twego, gdyż ich sobie upodobałeś.

Zwycięstwo ludu nie zależało od broni ani wysiłku ludzi. To Bóg walczył za nich.

(5) Ty, o mój Boże, jesteś moim Królem, który Jakubowi zapewniałeś ocalenie.
(5) Tyś sam Królem moim, Boże; Dajże Jakubowi wybawienie!

Jakub to jeden z najważniejszych przodków Izraela - syn Izaaka, wnuk Abrahama. To właśnie jemu Bóg zmienił imię na Izrael i od niego pochodzi dwanaście pokoleń. Dlatego, kiedy w psalmach pojawia się słowo Jakub, zwykle chodzi nie tylko o samego patriarchę, ale o cały naród, jego potomków.

A co z ocaleniem? W tym kontekście to nie tyle prywatne uratowanie jednej osoby, ile wybawienie całego ludu. Ocalenie od wrogów, od zagłady, od utraty ziemi i tożsamości. Psalmista przywołuje więc pamięć dawnych działań Boga i mówi: "Tak jak ratowałeś Jakuba, czyli nasz lud, tak i teraz wyzwól nas z trudnej sytuacji".

 

Zwycięstwo dzięki Bogu, nie dzięki broni

(6) Dzięki Tobie nacieramy na naszych wrogów i naszych napastników depczemy w imię Twoje.
(6) Dzięki tobie porazimy nieprzyjaciół naszych, Przez imię twoje zdepczemy przeciwników naszych.

W starożytnych wojnach zwycięstwo przypisywano bogom. Izrael mówił, że to nie magia, nie szczęście, ale moc imienia Bożego. Depczenie przeciwników to obraz całkowitego pokonania. Jest to temat dość kontrowersyjny do dnia dzisiejszego. Częściowo opisane zostało to w artykule: Gniew Boży - oto mój gniew zawzięty wyleje się na to miejsce 

(7) Bo nie zaufałem mojemu łukowi ani mój miecz mnie nie ocalił;
(7) Bo nie na łuku moim polegam Ani mnie miecz mój nie ocali.

Łuk i miecz to symbole wojennej siły. Psalmista podkreśla, że to nie one dają zwyciąstwo. Widać tutaj inne źródło bezpieczeństwa - nie uzbrojenie w ręku człowieka, lecz ręka Boga.

(8) lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów i zawstydziłeś Tych, co nas nienawidzą.
(8) Aleś nas Ty wybawił od nieprzyjaciół naszych, A nienawidzących nas wstydem okryłeś.

Wybawienie to nie tylko uratowanie życia, ale też przywrócenie godności. Wrogowie zostali "zawstydzeni" - a więc ich pycha upadła. To  obraz, że ostatecznie Bóg odwraca role.

(9) W każdym czasie chlubimy się Bogiem i sławimy bez przerwy Twe imię.
(9) Każdego dnia chlubimy się Bogiem I imię twoje wiecznie wyznawać będziemy. Sela.

Izraelici mówią tutaj jasno - każdego dnia będą się radować i pokazywać innym, że mają Boga za swojego Króla. To otwarte wyznanie wiary. Dowód radości z tego, że Bóg jest z nimi. Nie wstydzą się Go, przeciwnie - chcą Go wychwalać przed innymi narodami.

A jak to wygląda dziś? Czy chrześcijanie czynią podobnie? No, niestety nie zawsze. Często wiara pozostaje sprawą zamkniętą w czterech ścianach. A szkoda, bo radość z obecności Boga powinna być widoczna także na zewnątrz, w codziennym życiu, w słowach i czynach.

Słowo Sela występuje w Psalmach dość często ale nie mamy 100% pewności co ono oznacza. Uznaje się, że ma to związek z wykonywaniem utworu na instrumentach lub podczas śpiewania danego psalmu. Sela może więc oznaczać podniesienie głosu lub pauzę choć są również teorie, że może ono oznaczać pochylenie ciała na znak oddania czci.

 

By mieć jeszcze szansę


Psalm 44 - przejście od zwycięstwa do lamentu

(10) A jednak odrzuciłeś nas i zawstydziłeś, i nie wyruszasz już z naszymi wojskami;
(10) A jednak opuściłeś i zawstydziłeś nas, I nie wyruszyłeś z wojskami naszymi.

W tym miejscu następuje wyraźna zmiana tonu. Psalm przechodzi od radosnego wysławiania Boga do gorzkiej, pełnej bólu lamentacji. Jeszcze przed chwilą była pewność i chluba w Bogu, a teraz być może pojawia się żal i poczucie odrzucenia. To jakby pęknięcie w tekście - nagle wkracza pytanie: dlaczego Bóg już nie walczy razem z nimi? Czemu milczy? Autorzy psalmu sami nie znajdują na to odpowiedzi, a w sercu pojawia się smutek i rozczarowanie.

(11) sprawiłeś, że ustępujemy przed wrogiem, a ci, co nas nienawidzą, łup sobie zdobyli.
(11) Sprawiłeś, że cofnęliśmy się przed nieprzyjacielem, A ci, którzy nas nienawidzą, złupili nas.

Tutaj obraz jest wyjątkowo bolesny. Lud, który pamięta zwycięstwa, nagle doświadcza porażek. A to uderza jeszcze mocniej ... bo łatwiej znieść klęskę, gdy nigdy nie znało się smaku wygranej, niż wtedy, gdy wcześniej odnosiło się sukcesy. Teraz wszystko się odwraca. Wrogowie, którzy kiedyś byli deptani, zdobywają łupy i triumfują.

Ale to nie są tylko "wygrane wojny" czy straty materialne. W starożytnym świecie przegrana oznaczała utratę życia, wolności, rodziny. To, co było najcenniejsze, nagle zostało zabrane. Werset ten ma dramatyczny wydźwięk. Mówi o upadku, który dotyka samej egzystencji.

(12) Na rzeź nas wydałeś jak owce i rozproszyłeś nas między pogan.
(12) Wydałeś nas jak owce na żerI rozproszyłeś nas między narodami.

To jedne z najbardziej znanych słów psalmu. Często przywoływane także poza kontekstem biblijnym. Obraz owiec prowadzonych na rzeź budzi silne emocje. Można odnieść wrażenie, że sam Bóg jest winny tego, co się dzieje. Psalmista mówi wprost: "Na rzeź nas wydałeś jak owce".

W dalszych wersetach psalmu, psalmista twierdzi, że Izraelici nie złamali przymierza i wciąż pamiętają o Bogu. Wygląda to tak, jakby ze swojej strony byli całkowicie niewinni. Kto czyta psalmy bez znajomości wcześniejszych ksiąg, może się tu zatrzymać i zapytać siebie: jak to możliwe, że "Bóg ich wystawił"?

Jednak jeśli spojrzymy szerzej na Stary Testament, to widzimy coś innego. Historia Izraela wielokrotnie pokazuje odejścia od Boga. Gdy Izraelici weszli do Kanaanu, od razu zaczęło się spoufalanie z poganami. Brali ich córki za żony, wydawali swoje córki ich synom, wchodzili w obce kulty, czcili demony i bałwany. A przecież Bóg wielokrotnie ostrzegał ich przez proroków i przywódców, że jeśli będą tak postępować, to cofnie swoją ochronę i odda ich w ręce narodów, których się trzymali. I to właśnie tłumaczy sytuację opisaną w psalmie - przegrane bitwy, rozproszenie, hańba.

Dlatego trudno mówić o całkowitej niewinności ludu. To prawda, że w danym momencie mogli czuć się lojalni wobec Boga, ale przecież historia ich zdrad i odejść wciąż kładła się cieniem na narodzie. A więc psalm pokazuje ich spojrzenie - ich poczucie krzywdy i niezrozumienia - ale to nie znaczy, że naprawdę byli bez winy.

ciemność

 

Hańba i wstyd Izraela w oczach narodów

(13) Swój lud sprzedałeś za bezcen i niewiele zyskałeś na tej sprzedaży.
(13) Sprzedałeś lud swój za darmo I nic nie zyskałeś z ich sprzedaży.

To bardzo mocne słowa. Pokazują, że w modlitwie można mówić do Boga dokładnie tak, jak się czuje. Nie ma sensu układać pięknych, ozdobnych zdań, jeśli w sercu jest ból i żal. Psalmista nie owija w bawełnę - mówi wprost, co myśli. I to też jest modlitwa.

Czy naprawdę Bóg "sprzedał swój lud za bezcen"? Oczywiście, że nie. Te słowa pokazują, jak ogromny był smutek i poczucie krzywdy w sercu Izraelitów. Oni mieli wrażenie, że zostali pozostawieni sami sobie, że ich życie straciło wartość. I to właśnie wylewają przed Bogiem.

Modlitwa nie musi być gładka, ważne, by była szczera. Bóg i tak zna nasze serca, więc udawanie nie ma sensu.

(14) Wystawiłeś nas na wzgardę sąsiadom, na śmiech i urąganie naszego otoczenia.
(14) Wystawiłeś nas na wzgardę sąsiadom naszym, Na drwiny i na pośmiewisko tym, którzy nas otaczają.
(15) Uczyniłeś nas przedmiotem przysłowia wśród pogan, ludy potrząsają głową nad nami.
(15) Uczyniłeś nas tematem przysłowia wśród narodów, Ludy kiwają głową nad nami.
(16) Wciąż przede mną jest moja zniewaga i wstyd mi twarz okrywa,
(16) Co dzień hańba moja jest przede mną, A wstyd okrywa oblicze moje
(17) na głos miotającego obelgi i szyderstwa, wobec wroga i mściciela.
(17) Na głos bluźniercy i szydercy, Gdy mam przed sobą mściwego nieprzyjaciela.

Tutaj widzimy ciągłość lamentu. To jedno doświadczenie - wstyd, hańba, drwiny. Izraelici nie tylko przegrali bitwy, ale stali się pośmiewiskiem w oczach sąsiadów. To bolało szczególnie mocno, bo przecież wierzyli, że ich Bóg jest Królem nad narodami. A teraz ci sami sąsiedzi śmieją się i mówią przysłowia o ich upadku.

Do tego dochodzi szyderstwo i głos wrogów. Bluźnierca, szyderca, mściciel. Naród, który kiedyś cieszył się zwycięstwami i chlubił się swoim Bogiem, teraz nie wie, co powiedzieć, bo wstyd i szyderstwa wrogów nie dają mu spokoju.

 

Czy Izrael był naprawdę wierny?

(18) Wszystko to na nas przyszło, a jednak myśmy nie zapomnieli o Tobie i nie złamaliśmy Twego przymierza,
(18) To wszystko przyszło na nas, A jednak nie zapomnieliśmy ciebie I nie sprzeniewierzyliśmy się przymierzu twemu.

To chyba najtrudniejszy werset w całym psalmie. Izraelici mówią, że nie zapomnieli o Bogu i nie złamali przymierza. Na pierwszy rzut oka wygląda to jak stwierdzenie niewinności, ale trzeba to czytać ostrożnie.

Po pierwsze - to nie oznacza absolutnej bezgrzeszności. Bardziej chodzi o to, że w tym konkretnym czasie, w tej sytuacji, nie odeszli od Boga w taki sposób, który tłumaczyłby aż tak wielką klęskę. Mieli więc poczucie, że cierpienie jest niewspółmierne do ich win. I to jest coś bardzo ludzkiego. Kiedy człowiek cierpi, często myśli: "dlaczego ja, przecież nie zasłużyłem?".

Po drugie - ich rozumienie wierności mogło być względne. Nie czcili wtedy jawnie bożków, nie zerwali całkowicie przymierza, więc uznawali się za wiernych. Nawet jeśli codzienne życie nie było bez grzechu, to jednak czuli, że nie odeszli od Boga na tyle, by usprawiedliwiało to tragedię.

I wreszcie - jest tu głębszy sens. Tekst ten stawia pytanie, które powraca przez całe dzieje: dlaczego cierpią także ci, którzy wierzą, którzy starają się trzymać Boga? Psalm 44 również porusza ten problem. To właśnie dlatego bywał czytany jako lamentacja narodu podczas prześladowań. W chrześcijaństwie zaś widziano w nim zapowiedź cierpienia Mesjasza - niewinnego, a jednak wydanego na śmierć - oraz losu Jego uczniów, którzy cierpią z powodu swojej wiary.

Ten werset może więc być pociechą dla ludzi, którzy cierpią "mimo że się starają". Pokazuje, że Biblia zna to doświadczenie i nie udaje, że go nie ma. Wręcz przeciwnie - nazywa je i pozwala przeżyć w modlitwie.

(19) ani serce nasze się nie odwróciło i kroki nasze nie zboczyły z Twej ścieżki,
(19) Serce nasze nie odwróciło się od ciebie, A kroki nasze nie zeszły ze ścieżki twojej.

To rozwinięcie myśli z poprzedniego wersetu. Izraelici podkreślają - "serce nasze" i "kroki nasze" były przy Bogu. A więc nie tylko wewnętrzna postawa, ale też praktyczne życie, codzienne chodzenie Jego drogami.

Ale czy to była prawda w sensie absolutnym? Historia Izraela pokazuje, że nie. Dlatego te słowa trzeba czytać jako ich subiektywne wyznanie - tak oni to widzieli i tak się czuli. W tym konkretnym momencie nie mieli poczucia, że porzucili Boga. I właśnie to sprawiało, że cierpienie było dla nich jeszcze trudniejsze do przyjęcia.

Widzimy tu też coś, co znamy z własnego doświadczenia. Czasem człowiek stara się żyć dobrze, modli się, chodzi Bożymi drogami ... a i tak spadają na niego nieszczęścia. Wtedy w sercu pojawia się pytanie: "Panie, przecież się nie odwróciłem, to dlaczego tak cierpię?".

Ten werset wyraża właśnie ten stan - poczucie wierności i jednocześnie brak zrozumienia, dlaczego przyszła klęska.

O tym dlaczego cierpimy pisaliśmy m.in. w artykule: https://biblia-bog.pl/swiat-biblii/trudne-pytania/25-biblia-o-cierpieniu-dlaczego-musimy-znosic-trudy-zycia.

(20) kiedy nas starłeś w miejscu szakali i okryłeś nas mrokiem.
(20) Rozbiłeś nas tam, gdzie grasują szakale, I okryłeś nas cieniem śmierci.

Obraz ten daje poczucie całkowitej bezradności, opuszczenia, rozbicia i ciemności.

(21) Gdybyśmy zapomnieli imię Boga naszego i wyciągali ręce do obcego boga,
(21) Gdybyśmy byli zapomnieli imienia Boga naszego, A wyciągnęli ręce nasze do Boga cudzego:

Psalmista wyraźnie uważa, że naród jest w tej sytuacji niewinny. I dodaje: gdyby faktycznie zapomnieli o Bogu i zaczęli czcić obcych bogów - wtedy łatwiej byłoby zrozumieć, że cierpienie przyszło jako kara. Ale i tak nie taki jest sens tego wersetu. On nie mówi: "nigdy nie zdradziliśmy", bo historia Izraela pokazuje jasno, że wiele razy wyciągali ręce do bożków. Tutaj akcent jest inny - w tej konkretnej sytuacji uważali, że są wierni.

Idea, która się tu kryje, dotyka także nas. Cierpienie nie wybiera - doświadcza go każdy, zarówno ci, którzy Boga miłują i trzymają się Go całym sercem, jak i ci, którzy w ogóle w Niego nie wierzą. Wiara w Boga nie daje gwarancji życia bez bólu, chorób czy problemów. Takiej obietnicy nigdy nie było. Obietnica pełnej wolności od cierpienia dotyczy przyszłości - życia wiecznego, a nie ziemskiej codzienności.

Na tej ziemi cierpienie zawsze będzie częścią ludzkiego losu. Różnica polega na tym, że wiara daje siłę wewnętrzną, motywację, nadzieję. Bóg pomaga znosić trudności, wspiera w sercu, daje poczucie sensu. Jednak nie obiecał nam, że tu i teraz będziemy całkowicie bezpieczni.

Nigdzie w Piśmie Świętym nie ma obietnicy "łatwego życia" w zamian za wierność. Jezus sam mówił: "Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja zwyciężyłem świat." (Ewangelia Jana 16,33 BW). Dopiero po śmierci czeka nas pełnia pokoju, o której teraz możemy jedynie słyszeć i mieć nadzieję. Jeśli przyjąłeś Boga do swojego serca, a głównym powodem jest to, by nie dotykało ciebie cierpienie, to jest to błędna droga. Takiej obietnicy z tego życia nie otrzymałeś.

brak nadziei

 

Psalm 44 - Bóg zna tajniki serca

(22) czyżby Bóg tego nie dostrzegł, On, który zna tajniki serca?
(22) Czyżby Bóg tego nie odkrył? Wszak On zna skrytości serca.

Tutaj widać desperację. Psalmista dobrze wie, że Bóg zna serce człowieka - zna nawet to, co ukryte, o czym my sami nie zawsze mamy pełną świadomość. A jednak pada takie pytanie. To nie jest wyraz niewiedzy, raczej naturalny odruch człowieka w kryzysie. Kiedy cierpimy, często zaczynamy szukać różnych wyjaśnień. Zadajemy pytania, które w spokojnym czasie nigdy by nam do głowy nie przyszły.

 

Owce na rzeź - cierpienie wierzących

(23) Lecz to przez wzgląd na Ciebie ciągle nas mordują, mają nas za owce na rzeź przeznaczone.
(23) Ale z powodu ciebie co dzień nas zabijają, Uważają nas za owce ofiarne.

Ten werset został później zacytowany przez apostoła Pawła w Liście do Rzymian (8,36). To dowód na to, że wiara w Boga nie oznacza fizycznego bezpieczeństwa ani nietykalności. Psalmista mówi wprost - cierpią właśnie dlatego, że są wierni, że trzymają się Boga.

Na pierwszy rzut oka to trudne do przyjęcia. Jednak jeśli pomyślimy głębiej - to jest to nawet sprawiedliwe. Jak wyglądałby świat, gdyby każdy wierzący miał gwarancję bezpiecznego życia, a niewierzący zmagaliby się tylko ze złem i cierpieniem? Ilu ludzi naprawdę pokochałoby Boga? Ilu wyznawałoby Go tylko po to, żeby mieć łatwiejsze życie? Taka "wiara" nie miałaby nic wspólnego z prawdziwą miłością.

Ten werset pokazuje więc, że cierpienie nie wybiera. Dotyka wszystkich, wierzących i niewierzących. Różnica polega na tym, że wierzący przechodzą przez nie inaczej. Jak? Z nadzieją, że Bóg jest obecny nawet w doświadczeniu bycia "owcami na rzeź".

 

Dlaczego śpisz, Panie? - wołanie w desperacji

(24) Ocknij się! Dlaczego śpisz, Panie? Przebudź się! Nie odrzucaj na zawsze!
(24) Obudź się! Dlaczego śpisz, Panie? Przebudź się, nie odrzucaj nas na wieki!

To jedne z najbardziej szokujących słów w tym psalmie. Brzmią jak rozkaz, jakby człowiek wołał do Boga: "obudź się, przecież nic nie robisz!". Dla kogoś, kto pierwszy raz to czyta, może to brzmieć jak brak szacunku. A jednak te słowa znalazły się w Piśmie Świętym. To dowód, że przed Bogiem można mówić to, co naprawdę leży na sercu - nawet jeśli to pełne desperacji, smutku czy niezrozumienia.

Czy psalmista naprawdę uważał, że Bóg zasnął? Oczywiście, że nie. To obraz całkowitej desperacji. Człowiek w kryzysie czuje, że wie lepiej, jak Bóg powinien działać. "Gdybym to ja decydował, zrobiłbym inaczej" - myślimy w bólu. Ale tak przecież nie jest. Bóg nie śpi i nie zasypia, choć czasami Jego milczenie wygląda dokładnie tak, jakby Go nie było.

Dobrym przykładem takiego myślenia jest film Bruce Wszechmogący z 2003 roku. Tam główny bohater dostaje "moc Boga" i próbuje zarządzać światem po swojemu. Szybko okazuje się, że nie da się zadowolić wszystkich. Rozwiązania, które wydają się dobre, wprowadzają tylko jeszcze większy chaos. Tamta scena oddaje ludzką pokusę myślenia, że "wiemy lepiej niż Bóg".

Dzisiaj żyjemy w świecie pełnym przemocy i zatwardziałych serc. W takim świecie nie ma możliwości, by wierzący byli zawsze bezpieczni. To nie znaczy, że Bóg śpi. To znaczy, że nasze serca - przerażone - wołają tak, jakby On spał. I właśnie to doświadczenie oddaje ten werset.

(25) Dlaczego ukrywasz Twoje oblicze? Zapominasz o nędzy i ucisku naszym?
(25) Dlaczego zakrywasz oblicze twoje, Zapominasz o nędzy i udręce naszej?

To kontynuacja tego samego wołania przerażonego i smutnego serca. Psalmista ma poczucie, że Bóg się odwrócił, że ukrył swoje oblicze. To bardzo ludzka modlitwa. W chwili cierpienia łatwo dojść do wniosku, że Bóg zapomniał. Tak to właśnie odczuwa psalmista. Warto zauważyć, że w Biblii takie pytania nie są zakazane. Wręcz przeciwnie - są częścią prawdziwej modlitwy. Ukazują szczerość i autentyczność relacji z Bogiem.

 

Psalm 44 - ostatnie wołanie o pomoc

(26) Albowiem dusza nasza pogrążyła się w prochu, a ciało do ziemi.
(26) Powalona bowiem w proch jest dusza nasza, Przylgnęło do ziemi ciało nasze.

Tutaj psalmista opisuje sytuację jako ostateczność. To obraz totalnego upadku - brak siły, nadziei i bliskość śmierci. W starożytności proch i ziemia oznaczały koniec życia człowieka.

Można więc powiedzieć, że autor psalmu czuje, że nie ma wyjścia, nie ma ratunku. To doświadczenie graniczne, które prowadzi do śmierci.

(27) Powstań, przyjdź nam na pomoc i wyzwól nas przez swą łaskawość!
(27) Powstań, przyjdź nam z pomocą I wyzwól nas dla łaski swojej!

W wielu psalmach - szczególnie tych Dawidowych - na końcu pojawia się nuta radości, pewność, że Bóg już działa i wybawia. A tutaj tego nie ma. Zakończenie wydaje się smutne. Ale czy na pewno takie jest?

Jeśli spojrzeć uważniej, widzimy coś niezwykle ważnego. Psalmista i lud, mimo że przed chwilą uznali, iż są jak martwi, wciąż mają nadzieję. Wciąż wołają: "Powstań". To nie jest rezygnacja, a wyciągnięcie rąk ku Bogu, nawet w samym środku tragedii.

Pada też bardzo ważne słowo "łaskawość". Izraelici nie powołują się na swoją niewinność, nie mówią: "Ratuj nas, bo zasłużyliśmy". Całą nadzieję opierają na łasce Boga. To coś, co łączy Stary i Nowy Testament. Ratunek przychodzi nie z zasług człowieka, ale z dobroci Boga.

Czy Bóg zawsze przychodzi z pomocą fizyczną? Z doświadczenia wiemy, że nie zawsze. Chrześcijanie często cierpieli i cierpią przez wiele dni, miesięcy, a nawet lat. Nie zawsze zostają ocaleni od prześladowań, chorób czy śmierci. To pozostaje tajemnicą, którą w pełni zrozumiemy dopiero po śmierci.

Ale jedno jest pewne - gdy człowieka dotyka cierpienie, pytania tego psalmu wracają. "Dlaczego?" "Gdzie jesteś, Panie?" "Czemu milczysz?" To naturalny odruch serca, które szuka pomocy. Psalm 44 pokazuje, że takie pytania można przynosić przed Boga.

 

Zainteresował Cię temat? Mamy więcej - sprawdź pozostałe artykuły:


By mieć jeszcze szansę


Dodaj komentarz

Guest

Wyślij

Pomoc