Postać Jezusa Chrystusa na równi z Bogiem Ojcem
Podczas świąt katolickich Wielkiejnocy lub Świąt Bożego Narodzenia i wiele osób skupia się w tym czasie na bieganiu po sklepach i szykowaniu potraw, które kojarzą się z tym czasem. Wspólny posiłek z najbliższymi to piękny czas, jednak wiele osób tak naprawdę zapomina co świętuje i po co. Dla wielu osób Jezus to postać fikcyjna, dla innych utożsamiany jest z mistrzem duchowym na równi z Buddą i Mahometem. Ludzie mają wątpliwości co do tego kim był Jezus. W Biblii określany był często Synem Bożym.
Zanim przejdziemy do rozważań na ten temat, to warto zastanowić się czego Stwórca oczekuje od człowieka. Bóg wobec niewiernego ludu w Starym Testamencie w Ozeasza 6.6 mówi: "Pragnę bowiem miłosierdzia, a nie ofiary, i poznania Boga bardziej niż całopalenia." Stwórca pragnie, aby człowiek poznał Go poprzez Słowo Boże. Hebrajskie słowo daat, możemy wyjaśnić w języku polskim, jako poznanie. W pierwszym swoim znaczeniu słowo to związane jest z aktem seksualnym. Bóg chcę intensywnej relacji z człowiekiem, takiej, aby jego uwaga skierowana była w życiu codziennym na Bogu.
Jezus do nas skierował słowa w Ewangelii św. Jana 10.30: "Ja i Ojciec jedno jesteśmy." Jeśli chcemy zrozumieć kim naprawdę był i jest Jezus, to powinniśmy dobrze znać teksty zawarte w Biblii. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że często postać Jezusa umyka im między tekstami.
Bóg od początku mówił że ma Syna Jezusa
Bóg od początku przyznawał się do tego, że ma Syna. Jezus nie pojawia się nagle w Nowym Testamencie. W prologu Ewangelii św. Jana 1.1-3 czytamy: "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez nie się stało, a bez niego nic się nie stało, co się stało."
Jako ciekawostkę mogę podać fakt, że czwartą Ewangelię próbowano podważyć. Najstarszym z zachowanych fragmentów Nowego Testamentu są odkryte skrawki Ewangelii Jana, które zostały odnalezione w 1920r. w Egipcie. Teks ten powstał między 100, a 150 rokiem. Żyjący w ubiegłym stuleciu sceptyczni niemieccy teologowie próbowali podważyć wiarygodność historyczną czwartej Ewangelii uznając ją za mało wiarygodną, to odkrycie całkowicie obaliło ich teorię. Nieżyjący F.F Bruce profesor z Uniwersytetu z Manchesteru zaznaczył, że nie istnieje na świecie zbiór literatury starożytnej szczycącej się taką obfitością materiału tekstowego i takiej jakości, co Nowy Testament.
Te słowa idealnie nawiązują do tekstu z Księgi Rodzaju 1.1-2: "Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. A ziemia była bezkształtna i pusta i ciemność była nad głębią, a Duch Boży unosił się nad wodami."
Jezus miał swój udział w akcie stworzenia. On stwarza razem z Ojcem i Duchem. Świat i stworzenie jest również Jego dziełem.
Jedną z tajemnic związanych z Trójcą Świętą jest to, że była zawsze. Nie istniał czas, w którym nie byłoby jednej z tych osób. Jedyny Bóg od zawsze był Trójcą. Ojciec zawsze był Ojcem, a Syn zawsze był Synem. Jeśli ktoś dziś czci Boga, a odrzuca jego Syna popełnia wielki błąd.
W Psalmie 2 Bóg ogłasza wszystkim, że ma Syna. To co jest Bożą własnością, jest również własnością Jego Syna.
Interpretacja Psalmu 2 znajduje się w artykule Psalm 2, Triumf Pana i jego Pomazańca nad wrogami.
Jezus powiedział też w Ewangelii św. Jana 8.58 "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Zanim Abraham był, ja jestem." Warto podkreślić, że Jam jest czy Ja jestem w języku hebrajskim jest imieniem Bożym - Jahwe, które Bóg objawił Mojżeszowi. Jezus przyznawał się do tego, że jest Bogiem i zdawał sobie z tego sprawę.
W języku hebrajskim wyrażenia syn i synowie są często zamieniane w języku polskim na słowa: uczeń i uczniowie. W księgach prorockich spotkamy się z wyrażeniem synów prorockich. Wiadome jest, że znaczenie tych słów związane jest z tym, że odnosi się do grupy osób, które były skupione wokół danego proroka, a nie o rodzonych synów. Nie nazwano ich jednak po prostu uczniami z tego powodu, że w języku hebrajskim tego terminu używa się na określenie kogoś, kto kroczy za swoim mistrzem i pozostaje pod jego wpływem. Jeśli ktoś jest czyimś synem znaczy to, że wiąże go z tą osobą szczególnie duchowa więź. Prorocy głosili i nauczali w mocy autorytetu swojego duchowego ojca, to samo robił Jezus Chrystus. Ten, którego nazywa się synem, jest taki sam jak Ojciec. Określenie Syn Boży idealnie oddaje tą zasadę.
Wiara w to że Jezus jest Bogiem była już od początku chrześcijaństwa
Pierwsi chrześcijanie wierzyli, że Jezus był Bogiem, który przyszedł na ziemię jako człowiek.
W Liście do Filipian 2.6-8 czytamy: "Który, będąc w postaci Boga, nie uważał bycia równym Bogu za grabież; Lecz ogołocił samego siebie, przyjmując postać sługi i stając się podobny do ludzi; A z postawy uznany za człowieka, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej."
W Jezusie z Nazaretu wypełniły się precyzyjnie starotestamentowe proroctwa zapowiadające Mesjasza. W Księdze Izajasza czytamy jedno z takich proroctw 53.3-5: "Wzgardzony i odrzucony przez ludzi; mąż boleści i doświadczony cierpieniem. I przed nim ukrywaliśmy jakby swoją twarz; wzgardzony tak, że mieliśmy go za nic. Zaprawdę on wziął na siebie nasze cierpienia i nosił naszą boleść. A my uważaliśmy, że jest zraniony, uderzony przez Boga i utrapiony. Lecz on był zraniony za nasze występki, starty za nasze nieprawości. Kara dla naszego pokoju była na nim, a jego ranami zostaliśmy uzdrowieni."
W Księdze Daniela 7:13-14 tak czytamy o Chrystusie: "Widziałem też w nocnym widzeniu: Oto w obłokach nieba przybył ktoś podobny do Syna Człowieka, przyszedł aż do Odwiecznego i przyprowadzono go przed niego. I dano mu władzę, cześć i królestwo, aby wszyscy ludzie, wszystkie narody i języki służyli mu. Jego władza jest władzą wieczną, która nie przeminie, a jego królestwo nie będzie zniszczone."
Starotestamentowa Księga Daniela określenie Syn Człowieczy odnosi do postaci boskiej, która pojawi się u kresu czasów, aby osądzić ludzkość i objąć wieczną władzę nad całym wszechświatem.
Pierwsi chrześcijanie doskonale zdawali sobie sprawę z tego kim naprawdę był Jezus. W tekstach znajdujących się w Nowym Testamencie św. Paweł ostrzegał nas w Liście do Tesaloniczan 2.7 "Tajemnica nieprawości bowiem już działa. Tylko że ten, który teraz przeszkadza, będzie przeszkadzał, aż zostanie usunięty z drogi."
Apostołowie wiedzieli, że do ich nauk i wierzeń wkradnie się z czasem herezja. Im więcej czasu mijało od czasów apostołów, tym bardziej wiara w to kim był Jezus zaczęła ulegać zdeformowaniu. Dotyczy to zarówno dawnych jak i współczesnych czasów. Ludzie się całkowicie pogubili wobec tego tematu kim był Jezus i czego dotyczyła jego misja.
Jak kiedyś wierzono w Jezusa
Na przestrzeni pierwszych wieków chrześcijaństwa różni myśliciele usiłowali rozwikłać problem związku między ludzką i boską naturą Chrystusa. Dla przykładu:
Adopcjanie - wierzyli w wariant koncepcji dwóch natur, zakładający, że Chrystus był człowiekiem napełnionym duchem Bożym, z tym, że boskość zstąpiła na niego w pewnym momencie życia ziemskiego.
Arianie - odrzucali pełną równość Syna Bożego i Boga Ojca, a tym samym zaprzeczali istnieniu Trójcy Świętej.
Doketyści - przedstawiciele tego wczesnego ruchu wierzyli, że Chrystus stanowił jedynie pozorną formę przyjętą przez czysto duchowy byt; nie miał więc realnej, ludzkiej natury. Jego cierpienia na krzyżu były pozorne.
Ebionici - wczesny ruch judeochrześcijański uznający Chrystusa za istotę ludzką, syna Józefa i Maryi; choć w ich przekonaniu był Mesjaszem, nie miał boskiej natury.
Paweł z Samosaty - Antiochii z III wieku. Wierzył, że człowiek imieniem Jezus stał się Bogiem dopiero w czasie chrztu.
Walentyn - egipski myśliciel żyjący w II wieku. Nauczał klasycznej formy chrystologii gnostyckiej, zgodnie z którą, Chrystus przybył na ziemię, by wyzwolić świat, lecz nie miał rzeczywistej natury, a jego ciało był zawsze ponadnaturalne, nie zaś prawdziwe ludzkie.
Kim był Jezus Chrystus
Kim był Jezus? Warto przypomnieć sobie scenę podczas chrztu Jezusa w Ewangelii Mateusza 3.16-17: "A gdy Jezus został ochrzczony, zaraz wyszedł z wody, a oto otworzyły mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego na niego. I rozległ się głos z nieba: To jest mój umiłowany Syn, w którym mam upodobanie."
Liczne kopie Nowego Testamentu potwierdzają jego wiarygodność. Teksty nie zostały sfałszowane, czy dopisane. Według Nowego Testamentu Jezus jest Bogiem. I jest ukochanym Synem Stwórcy.
Dlaczego wiele osób wątpi w Jezusa? Myślę, że przede wszystkim nie znają oni Biblii, ani zapowiedzi Mesjasza wynikających z proroctw zawartych w Starym Testamencie.
Zachęcam Cię do zapoznania się z Jezusem i odkrycia Jego prawdziwej boskiej natury, jaka wynika z kart historii w Nowym Testamencie. Niech Jezus stanie się Twoim najlepszym przyjacielem i prowadzi Cię przez życie. Sam/a zdecyduj kim dla Ciebie jest Jezus, czy mitem, faktem historycznym, czy Bogiem, który oddał za Ciebie swoje życie.
Zapamiętaj jednak przy tym ostrzeżenie wynikające ze Słowa Bożego w Pierwszym Liście Jana 2.22 czytamy: "Któż jest kłamcą? Czy nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Chrystusem? Ten jest antychrystem, który wypiera się Ojca i Syna."
Powyższy tekst, powstał dzięki uprzejmości czytelniczki biblia-bog.pl. Serdecznie dziękuję za pomoc.
Zapraszamy również do zapoznania się z naszymi pozostałymi artykułami:
- Wyjście z Egiptu - kto prowadził Izraelitów po pustyni
- Apokalipsa, rozdział 1.1-8, Zapowiedź przyjścia Jezusa
- Czy Bóg zgadzał się na niewolnictwo
- Apokalipsa, rozdział 5, Wizja Baranka Bożego
- Czy Bóg może stworzyć kamień którego nie podniesie